Nanoplastia to kolejny sposób na ujarzmienie i zdyscyplinowanie kręconych, puszących się i trudnych w ułożeniu włosów. Dzięki wprowadzeniu do włosów odpowiednich substancji, jak kwasu octowego czy glioksylowego, można uzyskać rewelacyjne efekty i to na długi czas. Nanoplastia, inaczej nanoplastyka włosów jest nowym, ale mimo to, już bardzo popularnym zabiegiem, także w polskich salonach fryzjerskich. Taki zabieg możesz jednak wykonać również w domu, ponieważ podobnie jak do keratynowego prostowania, niezbędne są tylko odpowiednie preparaty i prostownica. Sprawdź więc, jak wykonać nanoplastię, ile kosztuje taki zabieg i co o nim sądzą inne użytkowniczki.
Brzmi dość tajemniczo, jak jakiś skomplikowany i drogi zabieg, wykonywany tylko pod czujnym okiem specjalistów. W gruncie rzeczy to czynność, która pozwoli wyprostować i wygładzić nawet bardzo kędzierzawe włosy. Nanoplastia włosów również polega na wprasowaniu odpowiednich składników do włosa, w celu zmiany jego struktury. Do nanoplastii stosuje się specjalne kosmetyki fryzjerskie - preparaty, zawierające kwas glioksylowy, kwas octowy i cysteinę. To one w głównej mierze sprawiają, że włosy są ładniejsze, bardziej błyszczące i gładkie nawet do 9 miesięcy. Dzięki temu, że preparaty dodatkowo wzbogacone są również odżywczymi składnikami, proteinami i witaminami, efekt jest naprawdę imponujący. W preparatach bowiem odnajdziesz również zbawienną dla włosów keratynę, oleje, aminokwasy czy masła odżywcze. Nic dziwnego, że nanoplastia włosów skutecznie wyprostuje nawet mocno poskręcane sprężynki na głowie.
Ty też zadajesz sobie pytania: „Nanoplastia, nanoplastyka co to? Mogę ją bezpiecznie zastosować na moje włosy?“ Jeśli masz kędzierzawe i trudne w układaniu włosy, to być może nanoplastia jest właśnie dla Ciebie. Zabieg może przeprowadzić na dwa sposoby:
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Jeśli wpiszesz w wyszukiwarkę nanoplastia włosów cena, to uzyskasz bardzo różne opinie i informacje. Zarówno ceny usług fryzjerskich, jak i produktów mogą się bardzo różnić od siebie. Trzeba jednak uważać, ponieważ tańsze produkty nie zawsze przełożą się na oczekiwane efekty. Wybierając się do salonu fryzjerskiego musisz się liczyć z wydatkiem od 350 do aż 1000 złotych. Cena zależna jest między innymi od długości włosów, czy wykorzystanych do prostowania preparatów. Z kolei wykonując nano – prostowanie w domu, warto przestrzegać wszystkich zaleceń producenta, zwłaszcza jeśli chodzi o czas pozostawienia preparatu na włosach czy temperaturę nagrzania prostownicy.
Nanoplastia gwarantuje te same rezultaty co keratynowe prostowanie włosów? Teoretycznie tak, ponieważ obydwa zabiegi pozwala wyprostować i wygładzić puszące się i kędzierzawe kosmyki. Nanoplastia zapewnia jednak trwalsze efekty i radzi sobie nawet z bardzo poskręcanymi włosami, na które keratynowe prostowanie zwyczajnie średnio działa.
Jakie są różnice pomiędzy tymi dwoma zabiegami?
Jeśli masz mocno zniszczone włosy, to fryzjer zaleci Ci albo podcięcie ich przesuszonych i połamanych końcówek albo odradzi Ci przeprowadzenie takiego zabiegu. Sama też powinnaś z tego zrezygnować, ponieważ rezultat może doprowadzić Twoje włosy do jeszcze gorszego stanu. Lepszym rozwiązaniem jest keratynowe prostowanie albo terapia, wykorzystująca jednocześnie botox i nanoplastię. To delikatniejszy kosmetyk, który przemyca do Twoich włosów masło Shea, nawilżający olejek kokosowy i arganowy czy hydrolizowany kolagen. Dzięki temu włosy są nawilżone, lepiej odżywione i wyraźnie zregenerowane. Taka kuracja przeznaczona jest do włosów cienkich i mocno zniszczonych np. trwałą ondulacją czy farbowaniem. Preparat należy pozostawić o wiele krócej na włosach i choć jego efekty są również o wiele krótsze (maks. Do 3 – 4 miesięcy), to dzięki bogatemu składowi odżywczemu, włosy są optymalnie nawilżone i wygładzone.
Podobnie jak po keratynowym prostowaniu i po nanoplastii konieczna jest odpowiednia pielęgnacja włosów. Jakie szampony po nanoplastii stosować? Zwróć uwagę przede wszystkim na odpowiedni poziom pH oraz na bogaty skład komponentów odżywczych. Co ważne, nie po każdych preparatach do nanoplastii, musisz się też wystrzegać siarczanów czy parabenów. Jeśli sięgniesz np. po produkty marki Three to wystarczy, że zadbasz o odpowiednie maski czy regularne olejowanie włosów, a do mycia włosów możesz wykorzystać już dowolny szampon.
Jeśli Twoje włosy nie są nadmiernie osłabione, ale kręcą się i puszą a do tego pozbawiane są naturalnego blasku, to zdecydowanie powinnaś sięgnąć po takie rozwiązania jak nano – prostowanie. To kapitalny pomysł, by na długo zrezygnować z prostownicy i cieszyć się gładkimi włosami, nawet przy kapryśnej, deszczowej pogodzie.
Sprawdź, co o nanoplastii sądzą inne użytkowniczki:
Jestem zadowolona z zabiegu. Mija już piąty miesiąc, a efekty cały czas są takie same. Bałam się, że włosy na odroście będą mi się falować (bo mam kręcone z natury), ale nic takiego się nie dzieje. Są prościutkie i gładkie jak tafla, miękkie w dotyku, zdrowo wyglądają. Polecam bo warto. ~Paulina
Moje włosy od zawsze się mocno kręcą, a przy tym puszą. Najpierw robiłam keratynę, ale nie było to do końca skuteczne, bo po jakichś dwóch trzech tygodniach już musiałam prostować. Po nanoplastii jest inaczej, bo mam proste włosy już od półtora miesiąca i nic z nimi nie robię. W końcu coś pokonało moje loki. ~Justyna
Nanoplastię polecił mi mój fryzjer, bo włosy strasznie się puszyły. Nie są kręcone, ani proste do końca, codziennie je albo musiałam polokować, albo prostownica. Przez to się osłabiły i zaczęły się kruszyć z przodu. Po zabiegu odżyły, jedynie potrzebują szamponu i odżywki po plus raz kiedyś maska. Wyglądają super i ślicznie błyszczą. Na pewno zrobię kolejny raz, bo mam spokój i super fryzurę na długi czas. ~Olka
Zobacz też: laminacja włosów.